Dr MarekCiesielczyk
Skrytka pocztowa 40,  33-100 Tarnów 1
Tel:+48 601 255849, dr.ciesielczyk@gmail.com
patrz także:
https://www.instagram.com/marekciesielczyk/
https://twitter.com/dr_ciesielczyk
www.oburzeni.pl
www.prawdemowiac.pl
http://www.uczciwosc.org.pl/

 
Kliknij na zdjęcie powyżej, by zobaczyć wywiad telewizyjny z Ciesielczykiem nt. polskiego bieguna korupcji.
Dlaczego warto poprzeć OBURZONYCH - wywiad dra Ciesielczyka dla Radio FAMA:
 
 
 
Dlaczego Polska nie jest państwem demokratycznym, sprawiedliwym, jak rozbić panujący od 20 lat układ władzy, dlaczego Ciesielczyk jest najlepszym kandydatem na Prezydenta Tarnowa (obecny prezydent, podejrzany o korupcję, trafił za kratki) - spotkanie dra Ciesielczyka z mieszkańcami Tarnowa 11 listopada 2013. Kliknij na obrazek powyżej, by wejść na relację filmową z tej prelekcji.
 
Zobacz film z wręczenia dr.Ciesielczykowi jednego z nawyższych odznaczeń państwowych - Krzyża Wolności i Solidarności, którym został uhonorowany na wniosek Prezesa IPN przez Prezydenta Polski za walkę o wolną Polskę w czasach PRL-u - kliknij myszką na zdjęcie powyżej.
 
Dr Ciesielczyk pierwszy pokazał przed kamerami w USA donosy TW BOLKA - patrz film poniżej:
 
 
 
Kliknij myszką na zdjęcie powyżej, a zobaczysz relację filmową TVP Polonia z wykładu dr. Marka Ciesielczyka w Chicago w 2009 roku, w którym wzięło udział ponad 600 osób!
 
Zobacz film z wykładu dr. Marka Ciesielczyka w Los Angeles w lutym 2013 roku, klikając myszką na zdjęcie powyżej.
 
Zobacz relację filmową z wykładu dr. Marka Ciesielczyka w Phoenix, w Arizonie w styczniu 2013 roku, klikając myszką na zdjęcie powyżej.
 
W lutym 2013 dr Marek Ciesielczyk został uhonorowany - obok obecnego premiera Szkocji Alexa Salmonda nagrodą BRAVEHEART (WALECZNE SERCE) „za niezłomną walkę o demokrację, wolność i prawdę" jako redaktor naczelny pisma i portalu PRAWDĘ MÓWIĄC - klikając na zdjęcie powyżej, obejrzysz relację filmową z wręczenia tej nagrody.
 
 
 
Kliknij myszką na zdjęcia poniżej:
 
Kliknij myszką na obrazek poniżej:
 
 
Twórca tarnowskiej "Białorusi Samorządowej" - Przewodniczący Rady Miejskiej w Tarnowie Grzegorz Światłowski - kliknij myszką na obrazek oraz na film poniżej
 
 
Prezydent Tarnowa, Ryszard Ś. został aresztowany przez ABW 27 września 2013, podejrzany o korupcję. Kliknij myszką na zdjęcie, by otworzyć artykuł i film na ten temat.
 
Ten bilbord "Prawdę mówiąc został zasłonięty po kilku tygodniach. Kliknij na to zdjęcie, a wejdziesz na film nt. cenzury na ulicach Tarnowa
 
Obradująca 7 października 2013 Rada Miejska w Tarnowie całkowicie się skompromitowała, nie ogłaszając referendum w sprawie odwołania aresztowanego przez ABW i podejrzewanego o korupcję przez prokuraturę prezydenta miasta Ryszarda Ś. Kliknij myszką na zdjęcie wyżej (na którym jest M.Ciesielczyk na sesji), by otworzyć artykuł na ten temat.
 
__________________________
Jak obalić absurdalny, niesprawiedliwy system w Polsce - zdaniem Ciesielczyka i innych uczestników ruchu OBURZONYCH - patrz: film niżej:
Skandaliczne wypowiedzi radnych po sesji 24.10.2013 - po przedłużeniu aresztu prezydenta Tarnowa Ryszarda Ś. - patrz film niżej:
 
Dlaczego nie warto głosować na żadengo z obecnych radnych tarnowskich - przerażająca impotencja Rady Miejskiej po aresztowaniu Prezydenta Tarnowa
 
Od lata 2011 dr Marek Ciesielczyk jest Redaktorem naczelnym pisma PRAWDĘ MÓWIĄC oraz portalu www.prawdemowiac.pl
Wejdź na portal PRAWDĘ MÓWIĄC, klikając tutaj: www.prawdemowiac.pl
----------------------------------------------------------------
W 2012 roku redaktor Marek Ciesielczyk został wybrany do Prezydium Kongresu Mediów Niezależnych w Polsce. W lutym 2013 dr Ciesielczyk został uhonorowany - obok obecnego premiera Szkocji Alexa Salmonda nagrodą BRAVEHEART (WALECZNE SERCE) „za niezłomną walkę o demokrację, wolność i prawdę" jako redaktor naczelny pisma i portalu PRAWDĘ MÓWIĄC. Zobacz relację filmową z wręczenia tej nagrody:
 
Prezentujemy wybrane artykuły z PRAWDĘ MÓWIĄC. W numerze 4 w październiku 2011 (okładka obok) pismo opublikowało np. treść skandalicznych wypowiedzi starosty dąbrowskiego Tadeusza Kwiatkowskiego (z PSL), który w budynku starostwa, w czasie spotkania służbowego odnosił się do podwładnych kobiet w taki sposób, iż np. w USA prawdopodobnie zostałby oskarżony o werbalne molestowanie seksualne urzędniczek. Polski wymiar nie-sprawiedliwości umorzył postepowanie. Klikając myszką na obrazek obok, wejdziesz na nagranie tych wypowiedzi starosty. Jako że jakośc nagrania nie jest najlepsza, poniżej publikujemy fragmenty tych wulgarnych wypowiedzi.
Skandaliczne wypowiedzi starosty Kwiatkowskiego
portal www.prawdemowiac.pl - 2011-09-30

Werbalne molestowanie podwładnych przez lidera PSL na Powiślu
Klikając myszką na okładke powyżej, wejdziesz na nagranie rozmowy starosty Kwiatkowskiego (lidera PSL w powiecie dąbrowskim) z kilkoma pracownikami starostwa powiatowego w Dąbrowie Tarnowskiej - w tym z dwoma kobietami. Władze PSL nie zareagowały po upublicznieniu tych nagrań! Stenogram tych poniżających pracownice starostwa wypowiedzi Tadeusza Kwiatkowskiego znaleźć można w październikowym numerze pisma (2011) oraz poniżej:

Jak starosta Kwiatkowski poniża swe podwładne
– stenogram fragmentów wypowiedzi
Obrzydliwe, poniżające traktowanie kobiet – podwładnych przez b. wicestarostę, a obecnego starostę powiatu dąbrowskiego (Małopolska), Tadeusza Kwiatkowskiego - w czasie pracy w urzędzie. Link do nagrania tej rozmowy – w czasie narady w Starostwie Powiatowym w Dąbrowie Tarnowskiej (Małopolska) dnia 5 czerwca 2009 roku znalazł się na portalu www.prawdemowiac.pl . Choć wypowiedzi nie zawsze są dobrze słyszalne, można je odtworzyć w całości.
W czasie służbowej narady w Starostwie rozmawiają ze sobą:
- ówczesny wicestarosta, a obecnie już starosta dąbrowski Tadeusz Kwiatkowski (PSL),
- ówczesny dyrektor jednej z instytucji powiatowych,
- ówczesna i obecna zastępca naczelnika jednego z wydziałów w starostwie dąbrowskim,
- obecna jest przez chwilę przy rozmowie sekretarka, wnosząca herbatę.
Można z łatwością udowodnić, że nagranie to jest autentyczne. Ani polska prokuratura, ani polski sąd nie dopatrzyły sie w tym zachowaniu Tadeusza Kwiatkowskiego naruszenia prawa, zaś władze PSL - naruszenia podstawowych zasad etyki!
Spisane fragmenty wypowiedzi:
(...)
Kwiatkowski do sekretarki:
Niech Asia (urzędniczka starostwa, przyp.) przyjdzie, bo się tak stęskniła do pana dyrektora, że nie wiem, co między nimi jest. (starosta do sekretarki) – Jeszcze worek (z herbatą, przyp.) przynieś, bo chyba sobie swój włożę (do szklanki, przyp.). (sekretarka na to zawstydzona do starosty) – Jezu kochany ... (starosta kontynuuje) – Jak przyszedł dyrektor, to zapomniałaś o wszystkim...

Kwiatkowski do dyrektora:
... A on mi mówi tak, że ja nalatuję na niego... jak dyrektor wróci ze starostwa, to zaraz go opierdala, noż kurwa mać, proszę mi natychmiast wyjść... albo taki głupi jest, albo kurwa rżnie wariata...

Kwiatkowski do zastępcy naczelnika (kobiety):
Aśka, kurwa jego mać... No to musicie się spotkać z dyrektorem (obecnym w czasie narady, przyp.)... Dyrektor jest na urlopie, musisz się spotkać... Jeszcze jedno pytanie Aśka, czy między kobietą a mężczyzną może dojść do stosunku w biegu... Asiu, czy między kobietą, a mężczyzną może dojść w biegu do stosunku....

Dyrektor do starosty:
Panie starosto, takie tematy, nie, no ja się zaczynam wstydzić, a co dopiero pani Joasia....

Starosta do zastępcy naczelnika:
No, ale Krzysiek nic z tego nie ma, kobieta z podniesioną spódnicą szybciej ucieka niż chłop z opuszczonymi portkami.... Joasiu dyrektor jest na urlopie... dysponuje czasem... możesz się z nim umówić do „konsultacji"....

Dyrektor do starosty:
Nie, nie, nie – bez takich insynuacji....

Zastępca naczelnika do starosty
– wymijająco odpowiada coś z zażenowaniem
 
Od końca 2012 roku portal Prawdę mówiąc objął swym zasięgiem także Tarnów i powiat tarnowski. Poniżej relacja filmowa z okupacji sali obrad Rady Miejskiej w Tarnowie przez kibiców Unii Tarnów w listopadzie 2012 roku.
 
 
______________________________________________________
Gdy zaczęliśmy umieszczać w Tarnowie bilbordy, reklamujące nasz portal, jeden z nich został zasłoniety, a w dwóch przypadkach - gdy już zawarlismy wstępne porozumienie z Miejskim Zarządem Budynków - odmówiono nam wynajęcia miejsca pod bilbord, co odbieramy jako cenzurę! Kliknij na link poniżej do artykułu na ten temat oraz patrz dwa kolejne filmy poniżej:
http://tarnow.prawdemowiac.pl/newsreader/items/jak-wladze-tarnowa-eliminuja-z-rynku-prawdziwe-informacje-na-swoj-temat.html
 
 
 
 
W numerze, którego okładkę publikujemy obok, opisaliśmy niesłychane potraktowanie mlodego mieszkańca Dąbrowy Tarnowskiej, w mieszkaniu którego na polecenie prokuratury policja przeprowadziła w godzinach porannych przeszukanie. Organy szukały ulotek, które kilka dni wcześniej ktoś rozkleił w Dąbrowie Tarnowskiej, a które przedstawiały twarz starosty oraz wysokośc jego miesięcznych zarobków! Patrz artykuł na ten temat poniżej:
 
 
Starosta Kwiatkowski przegrywa kolejne starcia sądowe z redaktorem Ciesielczykiem. Sąd odrzucił akt oskarżenia także w przypadku opublikowania w/w nagrań.
________________________________________________
 
 
Czy żyjemy w państwie prawa?
2011-09-14
Za Breżniewa opozycja antykomunistyczna w Związku Sowieckim zamykana była w zakładach psychiatrycznych. Za „liberalnego" Gierka dysydenci w PRL-u gnębieni byli różnymi karami – oficjalnie nie za działalność opozycyjną, lecz np. za „zaśmiecanie ulic". Kto by pomyślał, że po 20 latach budowania w naszym kraju demokracji, do mieszkania wkroczyć mogą o świcie „organy" z powodu.... ulotek z wizerunkiem lokalnego polityka!?
11 kwietnia o godzinie 6:30 rano do mieszkania obywatela A z Dąbrowy Tarnowskiej (nazwisko ujawni po rozpatrzeniu jego skargi przez Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu) wkroczyli funkcjonariusze policji dąbrowskiej. Ta poranna rewizja przeprowadzona została na podstawie postanowienia o przeszukaniu, wydanego przez asesora Prokuratury Rejonowej w Dąbrowie Tarnowskiej.
Czyżby w stolicy Powiśla Dąbrowskiego ulokował się niebezpieczny członek Al-Kaidy, a może swoją centralę założyła tu mafia handlująca narkotykami i bronią – można spytać w tym momencie. Drogi czytelniku, zaskoczymy Cię. Funkcjonariusze policji dąbrowskiej obudzili obywatela A, szukając.... ulotek z informacją o zarobkach starosty dąbrowskiego Tadeusza Kwiatkowskiego i jego wizerunkiem (kopię ulotki publikujemy). Ulotki takie pojawiły się kilka dni wcześniej w różnych punktach na terenie całego powiatu dąbrowskiego.
Policjanci niczego w mieszkaniu nie znaleźli, a obywatel A, gdy nieco ochłonął, wniósł do sądu dąbrowskiego zażalenie na postanowienie asesora o przeszukaniu. Sędzia Sądu Rejonowego Jarosław Flasiński jednak zażalenia tego nie uwzględnił (postanowienie z 20 czerwca 2011). Ciekawe jest uzasadnienie. Sędzia wskazał mianowicie na - (niekorzystny dla występującego przeciw swemu państwu Austriaka o nazwisku Wieser) wyrok Trybunału w Strasburgu (z 22.02.2007), kiedy to jednak chodziło o znacznie cięższą gatunkowo sprawę.
Najciekawszy rozdział sprawy obywatela A dopiero się jednak zaczyna. Włączyła się do niej bowiem powszechnie szanowana organizacja Helsińska Fundacja Praw Człowieka, którą o pomoc poprosił zirytowany przeszukaniem mieszkaniec Dąbrowy Tarnowskiej. Fundacja zauważa, iż uzasadnienie decyzji prokuratury „nie ma żadnej wartości informacyjnej" i „nie dostarcza żadnych argumentów na poparcie konieczności przeprowadzenia (przeszukania) ". Zdaniem HFPC „prokurator nie dołożył należytej staranności przy sporządzaniu uzasadnienia (....) naruszając tym samym obowiązek z art. 36 paragraf 1 KPW". Tym samym Fundacja zarzuca prokuraturze naruszenie artykułu 13 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, jako że tego typu lapidarne uzasadnienie decyzji o przeszukaniu praktycznie uniemożliwia sporządzenie odwołania od niego.

Kto kogo chce zastraszyć?
Helsińska Fundacja idzie jeszcze dalej w swej krytyce decyzji asesora Prokuratury Rejonowej w Dąbrowie Tarnowskiej, stwierdzając: „ ...należy zastanowić się, czy uprawnionym nie byłoby stwierdzenie, że podjęcie (czynności przeszukania) w lokalu zajmowanym przez A nie miało w istocie na celu napiętnowania go, zastraszenia czy szykany. Być może nie bez znaczenia jest fakt, że ulotki.... zawierały wizerunek i informację o osobie powszechnie znanej w środowisku lokalnym – o staroście Dąbrowy Tarnowskiej Tadeuszu Kwiatkowskim. Nawiasem należy stwierdzić, że sama publikacja wizerunku starosty nie może być uznana za naruszenie dobra w postaci jego wizerunku, przez wzgląd na to, że jest on osobą publiczną. Również podanie informacji o jego zarobkach nie powinno spotkać się z negatywną reakcją ze strony organów państwa; informacja ta należy bowiem do informacji publicznych... Zjawiskiem niepożądanym jest poddawanie pod reżim odpowiedzialności za wykroczenie czynów, które de facto mają związek z wykonywaniem prawa do wolności wyrażania poglądów".
HFPC zwraca także uwagę na nieproporcjonalność czynności przeszukania do podejrzenia dokonania czynu w postaci rozklejania ulotek z wizerunkiem starosty: „ ...należy poddać w wątpliwość, czy wykroczenie polegające na rozklejaniu ulotek w miejscu publicznym bez wymaganego zezwolenia uzasadnia w dostateczny sposób zastosowanie wysoce dolegliwego i naruszającego konstytucyjne prawa jednostki środka, jakim jest przeszukanie lokalu".
Najbardziej istotnym elementem krytyki dąbrowskiej prokuratury jest tutaj przypomnienie przez Fundację wyroku w sprawie Kucera kontra Słowacja (nr 48666) z dnia 17 czerwca 2007 roku, kiedy to Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu jasno stwierdził, że tego typu działania, jak przeszukanie mieszkania „podejmowane być powinny wyłącznie w stosunku do najcięższych przestępstw i najgroźniejszych przestępców". Rozklejanie ulotek (i to nawet z wizerunkiem tak znanej w powiecie osoby jak starosta Kwiatkowski) na pewno trudno zaliczyć do tej samej kategorii łamania prawa, co na przykład mord, rozbój, gwałt, terroryzm etc.
Fundacja sugeruje także, by przeanalizować statystyki dotyczące ilości postanowień o przeszukaniu lokalu w sprawach o wykroczenia. Zwracamy się więc do Prokuratora Rejonowego w Dąbrowie Tarnowskiej z zapytaniem, ile razy w ciągu ostatnich 20 lat wydana została decyzja o przeprowadzeniu przeszukania mieszkania w przypadku, gdy na drzewach i przystankach na terenie powiatu dąbrowskiego pojawiły się ulotki, ogłoszenia itp. rozklejane bez wymaganego pozwolenia? Zaryzykujemy twierdzenie, że takich rewizji w ogóle dotychczas nie było.
Należy poza tym zauważyć, że decyzja prokuratury o przeszukaniu mieszkania była krokiem zbędnym, jeśli chodzi o skuteczność zgromadzenia jakichkolwiek konkretnych dowodów w sprawie. Załóżmy, iż policja znajduje w mieszkaniu obywatela A stos ulotek. I co z tego? Nie stanowiłoby to żadnego skutecznego procesowo dowodu na to, że faktycznie obywatel A je rozklejał. Po co więc w ogóle podjęto decyzję o przeszukaniu?

Kiedy mogą do Ciebie przyjść o szóstej nad ranem ?
Można oczywiście spytać, dlaczego akurat wybrano mieszkanie obywatela A? Z notatki służbowej z dnia 6 kwietnia 2011 roku wynika, że funkcjonariusze policji dąbrowskiej „weszli w posiadanie informacji 'od osobowych źródeł', z której wynika", że w mieszkaniu obywatela A miały znajdować się ulotki z buzią starosty Kwiatkowskiego. „Notatkę służbową w tym przedmiocie sporządził mł.asp. Piotr Łazarz. Na tej podstawie I Z-ca Komendanta Powiatowego Policji w Dąbrowie Tarnowskiej podinsp. mgr Andrzej Kupiec złożył wniosek o wydanie postanowienia o przeszukaniu, nota bene błędnie składając go w tut. Sądzie" – stwierdza w swym postanowieniu sędzia Flasiński.
Skoro nawet pierwszy zastępca Komendanta Powiatowego Policji nie wiedział, że o pozwolenie na przeszukanie należy zwrócić się do prokuratury, a nie do sądu, to można przypuszczać, że tego typu przypadków przeszukań w Dąbrowie musiało być naprawdę niezbyt wiele (o ile w ogóle się takie zdarzyły?).
Wynika z tego także i to, że gdy np. jakiś Kowalski doniesie na policję, iż Piotrkowski ukrywa w swym domu kilka ulotek z twarzą jakiegoś wójta, radnego czy nie daj Boże starosty, które widziano na przystanku w Oleśnie lub Gręboszowie, to nad ranem w domu Piotrkowskiego pojawi się policja, a może nawet antyterroryści?
W poprzednim numerze opisywaliśmy sprawę b. starosty Krzysztofa K., który stanął przed sądem po tym, gdy prokuratura dąbrowska otrzymała anonim. Ciekawa seria wydarzeń, które dotyczą w ten czy inny sposób lokalnych polityków i które nabierają rumieńców pod wpływem anonimów. Już niedługo opiszemy kolejną tego typu sprawę, gdzie ponownie głównymi aktorami są osoby czynne w lokalnej polityce.

Kto za to zapłaci?
Nieco dalej, w innym artykule radzimy, jak wygrywać z polskimi sądami przed Trybunałem w Strasburgu. Wszystko na to wskazuje, że obywatel A zirytowany teraz podwójnie (nie tylko przez decyzję prokuratury dąbrowskiej i poranne najście policji, ale także – jak sądzimy – nie satysfakcjonujące go postanowienie sądu dąbrowskiego) będzie szukał sprawiedliwości przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu.
Mając na uwadze treść Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, którą Polska podpisała, opinię HFPC oraz przede wszystkim wyrok w w/w sprawie Kucera konta Słowacja, pozwolimy sobie zaryzykować twierdzenie, że obywatel A wygra sprawę w Strasburgu. Jeśli tak się stanie, kosztować to nas będzie przypuszczalnie od 10 do 40 tysięcy złotych. Takie odszkodowanie prawdopodobnie otrzyma obywatel A od państwa polskiego, czyli od wszystkich podatników.
Jako że za kilka miesięcy odbędą się wybory parlamentarne, zachęcamy tych, którzy zasiądą w ławach na Wiejskiej, by tak zmienili obowiązujące w Polsce prawo, aby odszkodowania dla obywateli polskich, którzy będą wygrywać z polskimi sądami w Strasburgu, płacili nie wszyscy podatnicy, lecz konkretni prokuratorzy i sędziowie, którzy popełniają „błędy w sztuce". Skoro lekarze odpowiadają za swe błędy, skoro urzędnicy mają płacić za swoje pomyłki konkretne sumy, niech także ludzie wymiaru sprawiedliwości ponoszą konkretną odpowiedzialność materialną ze swoje pomyłki. Nie naruszy to na pewno niezawisłości sądów ani niezależności prokuratorów.
red.
 
Relacja filmowa PRAWDĘ MÓWIĄC, obrazująca proces rozpadania się wyremontowanej drogi po dwóch dniach (!) na terenie powiatu dąbrowskiego.
 
 
Wywiad PRAWDĘ MÓWIĄC z dziewczyną, która od kołyski musi walczyć o życie.
 
 
Poradnik turystyczny PRAWDĘ MÓWIĄC - wizyta w Meksyku.
 
 
Kliknij myszką na obrazek.
 © Stop złodziejom w polityce
Liczba odwiedzin: 65037357009